23 kwietnia 2009

Prac ciąg dalszy...



Niestety do tego projektu zostałem lekko wyrwany na rzecz mojego leciwego autka, które musze troskze naprawić. Zaczęło się od naprawy biegów, gdyż zaczynał sie zacinac 3ci bieg ;p a po wymianie częsci na nowe - zacinał się 3ci i wsteczny ;) cool. Na szczęscie sprwa opanowana, zostaje tylko zniwszczyć ogniska korozji, które jutro juz powinny nie straszyć.


A co do projektu. zatrzymałem sięna poprawkach do częsci do której montujemy kierownice. Dodałem śrubki motylkowe oraz otwory fasolowe ;) teraz juz to jakos wygląda :


Teraz jak tylko pomalujeauto i wymienię części do przedniego zawieszniea (zwrotnica i takie tam), zabieram się za kontynuowanie prac.

20 kwietnia 2009

Stanowisko do gry

Pozmieniałem troszeczkę...
Dodałem podpórkę na pedały od kierownicy, oraz wsporniki do siedzenia. Teraz już to ma jakiś wygląd. Zarówno do wsporników do siedzenia jak i do ww podpórki zamierzam wykorzystać mechanizm przesuwania taki jaki występuje np w fotelach samochodowych; aby można było sobie przysunąć/odsunąć dany element.

Jeszcze tego nie wprowadziłem, bo może znajdę gotowy element gdzieś w internecie aby się nie namęczyć z rysowaniem. Ale jak nie będzie to trudno - narysujemy i to.
W tym modelu jak widać nie ma jeszcze żadnych fasteners-ów itp - to później. Tak samo nóżki, które teraz zrobiłem będę miały plastikowe końcówki (aby nie porysować podłogi).
Zastanawiam się jeszcze czy nie zrobić ich dokręcanych, gdyż patrząc to to ustrojstwo to troszkę ciężkie i duże wyszło ;)
Pierwsze co zrobię to muszę pomyśleć nad tym jak to zminimalizować ilość materiałów (co już zacząłem robić) a drugie jak to zrobić aby opakowanie było jak najmniejsze do transportu ;)
Po drugie - monitor. Spora półka, ale na razie jest po to aby można było postawić monitor (na własnej podstawce) czy to LCD czy CRT. Pomyślałem sobie, że w XXI wieku większość graczy ma monitory LCD lub telewizory, które mają mocowanie na ścianę. I właśnie coś takiego będzie trzeba zastosować tutaj... Fajnie był by zamontować 3 monitory panoramiczne ;)

Ale coś się wymyśli....

Stanowisko do Gry - part 2


Prace nad modelem trwają... jak widać dodałem miejsce na monitor oraz miescej na przypięcie kierownicy. Na razie idzie powolutku, ale myślę że zacznę to bardziej detalować.

17 kwietnia 2009

Święta i przedłużony weekend

Na początku świąt rozpocząłem mały projekcik rysunkowy, aby nie zapomnieć sztuki rysowania (projektowania) 3D. Próbuję zrobić stanowisko do gry w symulatory wyścigowe. W końcu to jedna z ulubionych gatunków gier jakie gram. Nawet kupiłem kierownice, aby prawdziwie móc poczuć choc troszke realia jak npo nierówności (Colin McRae) czy tez szybkość (Toca Race Driver), albo zwykłego podróżowania (Test Drive Unlimited) czy porozbijania się (Flatout). Może już niedługo pokażę pierwszy model... na razie mam szkice w ołówku ;) Tak klasycznie.
Ale przstapiłem tez do pierwsze wymiarowej przymiarki. Za wzór wziąłem Kierownice logitech G25 oraz siedzonko Sparco ;p

A weekend spędziłem wraz z narzeczoną w Krakowie. Zrobiłem także kilka (!) zdjęć zabytków (ale i nie tylko) z rynku starego miasta, zamku na Wawelu itd... Dla chętnych podaje link:
http://picasaweb.google.pl/lukasek81/Krakow1416042009

07 kwietnia 2009

Praca dyplomowa - Granatnik LDGL



Moim tematem był "Projekt wstępny indywidualnego jednostrzałowego granatnika 23 mm". Temat ciekawy, szczególnie po tym jak zacząłem szuakć informacji na temat podobnych broni. Okazało się, że pracują nad podobnymi urządzeniami amerykanie (co jest raczej normalne ;) ), singapurczycy oraz francuzi. Niby tylko 3 państwa.... Materiałów było bardzo mało. Szukajać skupiałem się tylko na projekcie amerykańskim gdyż z tego udało mi się najwięcej uzyskać informacji, które były publiczne. Pamiętam nawet, ze mogli by mnie zaprosić na targi broni i pokazać model jaki mają.. ale nie udało mi się tam wybrać.

Sam spróbowałem zamodelowac co nie co. Nie jest to kopia amerykańskiego XM-25. Jedynie próbowałem się na nim wzorować, tworząc swój model granatnika. Tym bardziej ze nie znałem danych technicznych ich broni, a swoje miałem. No i kaliber był mniejszy ;)

Praca magisterska skupiała się bardziej na obliczeniach układu: zamek-lufa-pocisk, niż na samym projekcie broni.

Efektem tego był tylko taki zarys broni, jak widać. Aktualnie będąc bezrobotnym chyba wrócę do tematu i sam spróbuję doszlifować co nieco ;)